Po jesienno - zimowej aurze często
mówi się o tzw. przesileniu wiosennym. Jesteśmy zmęczeni, ospali,
brak nam energii. I nasza cera odczuwa to samo a jej wygląd świadczy
o nie najlepszym stanie skóry.
Mówi się, że jesteśmy tym co jemy i
to odbija się także na naszym wyglądzie..
Samo aplikowanie sobie zabiegów
kosmetycznych niewiele się zda bo dbanie o cerę również musi być
od wewnątrz.
Po pierwsze nawodnienie! To podstawa
aby wypłukać toksyny i nawilżyć się od zewnątrz.
Sucha skóra narażona jest na
powstawanie zmarszczek, podrażnienia i zaczerwienienia.
Pomoże jej w nawilżeniu spożywanie
zdrowych tłuszczów w postaci awokado, oliwy z oliwek, oleju
lnianego, oleju kokosowego, orzechów. Z czego do smażenia nadaje
się tylko olej kokosowy. Na oliwie z oliwek można smażyć ale na
bardzo delikatnym ogniu a olej lniany nie nadaje się do smażenia
należy dodawać do sałatek, wyłącznie na zimno.
Podrażniona skóra może potrzebować
kwasów omega 3
Warto włączyć do diety łososia,
szpinak, a także nasiona lnu oraz konopi.
Jeżeli z lat dziecięcych źle wam się
kojarzy szpinak to dodajcie świeże listki do koktajlu, nie zmienia
smaku, więc łatwo go przemycić w takiej formie.
Opuchnięta twarz nie musi być
wynikiem zmęczenia a skutkiem zatrzymania wody w organizmie lub
niestrawności. Warto jeść takie produkty jak szparagi, marchewka,
ogórek i seler, które są naturalnymi diuretykami. Seler naciowy
też fajnie można przemycić w koktajlach.
Przez zimę skóra często traci blask
i wydaje się poszarzała. Nasz organizm potrzebuje porządnej dawki
witaminy C. W uzupełnieniu jej pomogą natka pietruszki, czerwona
oraz zielona papryka, cytryny, kiwi, brokuły, szpinak oraz kapusta
kiszona.
Trądzik jest bez wątpienia
najbardziej znienawidzoną dolegliwością skórną młodzieży ale
również dorosłych. Można spróbować zminimalizować powstawanie
wyprysków poprzez dostarczanie organizmowi odpowiedniej dawki cynku.
W tym celu należy wzbogacić codzienną dietę o nasiona dyni,
imbir, jajka, fasolę, migdały, kakao, kaszę gryczaną, płatki
owsiane, nasiona słonecznika.
Proces starzenia to coś z czym
niewielu chce się pogodzić i próbuje na różne sposoby go
spowolnić. Warto pamiętać o jedzeniu produktów takich jak mango i
seler, które zawierają związki odbudowujące i wzmacniające
tkankę łączną skóry. Sprzymierzeńcem w walce z czasem jest
również witamina E, która wspomaga regenerację komórek. Znaleźć
można ją m.in. w pomidorach, nasionach słonecznika, migdałach,
dyni, brzoskwiniach i suszonych śliwkach oraz w zarodkach pszennych,
a najwięcej i najlepiej przyswajalnej znajdziemy w oleju z kiełków
pszenicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz